Pracowaliśmy około 7h i im później tym więcej energii mieliśmy. Śmiechu było co nie miara. Szczególnie przy mokrej sesji [sory, Doris:D]. Dziewczyny doświadczone w temacie, nie marudziły, tylko domagały się jeszcze i jeszcze. To lubię :)
Zaczęło się dość niewinnie;]
Parę gadżetów rowerowo-motorowych od Serwis Rowerowy Garaż/S4Bikes, serivice & stuff i koniec z ładnym, poprawnym beauty:D
Tu makijażowo dużo zadziałał Michał, który usypał niebiesko-fioletową ścieżkę - śniła Mu się bowiem po nocach już od minimum pół roku, od kiedy to planowaliśmy wykonać na sesji "sypańca". W końcu się udało!
Jak zwykle czarna robota, czyli lanie po oczach zimną wodą, przypadła mi... :P
Przy okazji zapraszam do polubienia mojego fanpejdża, gdzie na bieżąco nowości!
Zdjęcia: Michał Adamski
Makijaż: Agata Szulc
Fryzury: Ola Mentel
Modelki: Andżelika Adamczewska i Dorota Miś
piękne zdjęcia!!
OdpowiedzUsuńPiękne makijaże.
OdpowiedzUsuńcudowne!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam z Madrytu, Pola ;*