Ślubne stylizacje

Ale ciemno na dworze! Najważniejsze jednak, że jest ciepło:) Nie pogardziłabym burzą, bo lubię :-) Oczywiście, gdy jestem w domu:P

Jednak pogoda nieważna, bo mojej przyjaciółce urodziło się dziś słoneczko:) Mała Bianeczka. Już się nie mogę doczekać, kiedy Ją zobaczę. Niestety będzie to dopiero w lipcu, kiedy cała trójka przyjedzie do PL na chrzciny.

Poniżej trochę ślubnych stylizacji. Zachęcam przyszłe Panny Młode do współpracy ze mną przy Ich makijażu ślubnym :-)

Swoją drogą nie rozumiem wizażystek, które nie lubią makijaży ślubnych. Wiele razy słyszałam, że to przez atmosferę, bo Panna Młoda się stresuje, a na ręce makijażystki patrzy cała rodzina. Ja mam inne odczucia. Po części to prawda, bo jak tu się nie denerwować w tak ważnym dniu. Jednak ja zawsze staram się rozładować atmosferę, zażartować, porozmawiać. Tak, aby Młoda mogła się rozluźnić, zrelaksować i choć na chwilę odsapnąć po przedślubnej bieganinie. Czas spędzony na makijażach ślubnych wspominam zawsze jako coś sympatycznego. A do tego, że czasem kilka osób obserwuje, gdy maluję, przyzwyczajałam się już od mojego pierwszego malowania. To naturalne, że kobiety są zainteresowane, jak wykonuje się taki makijaż i jak na ich oczach zachodzą zmiany w malowanej osobie. Nie można się tym stresować - trzeba być pewnym tego, co się robi. No i jeśli wytworzyć odpowiednią atmosferę, to dzień ślubu wcale nie musi być stresujący ani dla wizażystki, ani nawet dla Panny Młodej! Niech ten dzień będzie później miłym wspomnieniem sympatycznych momentów :-)

Modelki: Magda i Iwona

Wizaż i stylizacja: Agata Szulc

Fryzury: Ola Mentel

Zdjęcia: Michał Adamski